- chętnie - uśmiechnęłam się. - tylko sie przebiorę. - puściłam chłopakowi oczko i ruszyłam w stronę mojego pokoju.
Ubrałam czarne, podarte rurki i biały top, na to zarzuciłam czarną rozpinaną bluzę. Na nogi ubrałam białe buty sportowe na koturnie.
Poprawiłam makijaż i popsikałam się moim ulubionym perfumem. Wyszłam z pokoju i zakluczyłam go wkładając kluczyki do kieszeni bluzy.
Luke czekał już na mnie na korytarzu.
Podszedł do mnie i złapał mnie za rękę. Pochylił się nieco i złożył delikatny pocałunek na linii mojej szczęki.
- ślicznie pachniesz - powiedział wydychając powietrze na moją szyję, co sprawiło przyjemne uczucie ciepła.
Opuściliśmy akademik, ruszając w stronę samochodu chłopaka. Ten otworzył mi drzwi uśmiechając się lekko, a gdy wsiadłam zamknął je za mną. Odszedł auto i usiadł od strony kierowcy.
Na miejscu wybraliśmy film, kupiliśmy bilety i poszliśmy na salę zająć miejsca. Nie obyło się bez komentarzy skierowanych do nas.
Po seansie opuściliśmy budynek i wsiedliśmy do samochodu. Było już popołudnie, film był dość długi.
- jak ja się cieszę, że Cię mam. - powiedziałam cicho opierając się o ramię chłopaka. W tej chwili przed nami błysnął flesz aparatu.
- nie idziesz ich ochrzanić? - zapytał rozbawiony.
- nie. Niech wiedzą. Nie zamierzam tego ukrywać. - uśmiechnęłam się lekko podnosząc wzrok i delikatnie całując Luke'a w usta.
Luke? <33
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz