piątek, 30 grudnia 2016

Od Malii Cd. Jackson'a

- Straciłeś okazję. -powiedziałam zakładając bluzkę
W tym momencie Jackson wstał i złapał mnie w talii...
- Coś czuję że jeszcze będzie okazja, - powiedział i kiwnął lekko głową unosząc brew
W jego objęciach czułam się cudownie, ale czy to w ogóle możliwe... Czy to możliwe, że po dniu spędzonym tutaj znalazłam kogoś kogo mogłabym pokochać? Nie.. Jestem po prostu zmęczona, a mój mózg płata mi figle. Złapałam chłopaka za nadgarstki i uwolniłam się z objęcia.
- Ubierz się. -powiedziałam krótko
Chłopak zrobił to jak na rozkaz. Nie minęła chwila i oboje staliśmy naprzeciwko siebie jakby nic takiego się nie wydarzyło. Odprowadziłam chłopaka do drzwi..
- Do jutra. -powiedział wychodząc
- Pa.. -odpowiedziałam po czym westchnęłam i podrapałam się po karku
Poszłam pod prysznic. Umyłam się szybko i osuszyłam, następnie przebrałam się w piżamę. Przeszłam do pokoju i usiadłam po turecku na łóżku. Złapałam telefon, a on w tym momencie zawibrował. Przyszło mi zaproszenie na facebook'u od Jackson'a Whittemor'a, które niemal natychmiast zaakceptowałam. Już po chwili czekała mnie wiadomość na messengerze...
@Jackson; Czuję się samotny :c
@Malia; Co ja Ci na to poradzę? xD
@Jackson; ..no nie wiem ;p
@Malia; Myślę, że wiesz ;3
@Jackson; ...pisze...

<Jackson?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz