środa, 28 grudnia 2016

Od Pain cd. Luke'a


Luke i Calum spojrzeli po sobie niezbyt wiedząc, co mi odpowiedzieć.
- No dobrze, zachowajcie to dla siebie. Mam tylko nadzieję, że mnie nie obgadywaliście? - Zabawnie uniosłam brew, siadając na łóżku pomiędzy chłopakami. 
- Nie, no skąd. - Calum posłał mi szeroki uśmiech.
- No dobra. Łazienka jest wolna, jakby co. - Powiedział Ashton siadając na łóżku po drugiej stronie. Calum wstał i skierował się do drzwi, zamykając je za sobą.
- Ja miałem coś jeszcze załatwić... zaraz wracam. - Oznajmił Ashton i wymknął się z pokoju zaraz za Calumem.
- Masz pokręconych przyjaciół. - Stwierdziłam uśmiechając się szeroko. - I bardzo sympatycznych. - podkreśliłam tonem głosu "bardzo".
- Wiem. - Zaśmiał się. 
W pokoju zostaliśmy sami, nastała głucha cisza.

Luke? wybaczamm <3 ^.^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz