czwartek, 29 grudnia 2016

Od Jackson'a cd. Malii

- Trzeba było, czy nie trzeba.. miałem taką ochotę to tak zrobiłem. - Uśmiechnąłem się.
- Wiesz co, wbrew pozorom irytujący z ciebie człowiek. - wywróciła oczami.


- Uznam to za komplement. - Wyszczerzyłem się.
- Jaki ty jesteś naprawdę? - spytała marszcząc brwi - Pokazujesz się innym jako arogancki, cholernie irytujący kobieciarz, a taki nie jesteś.
- Skąd wiesz, że nie jestem? - uniosłem brwi.


- Nie jestem głupia, chyba widzę.
Nic nie odpowiedziałem i wziąłem spory łyk kawy. 
- Masz może ochotę pójść do kina? - spytałem niby od niechcenia. 


Malia? Wybacz, że krótkie ;'(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz