niedziela, 29 stycznia 2017

Od Pain cd. Luke'a

Odwróciłam się w stronę chłopaka i delikatnie musnęłam ustami jego wargi. Zaraz po tym przeniosłam wzrok na ekran laptopa. Another spokojnie stała w boksie, przeżuwając siano.
- Mam nadzieję, że już wszystko będzie w porządku - mruknęłam wbijając wzrok w ścianę.
- Nie myśl o tym, na razie wszystko jest w porządku - odparł całując mnie w czoło. 
Mruknęłam cicho i pocałowałam go w usta, kładąc ręce na jego karku.
- A co Ty tam masz...? - zapytałam złośliwie próbując dosięgnąć kartkę leżącą na stoliku. - Czyżby jakiś list miłosny od największej fanki? - zaśmiałam się.
Już wyciągałam rękę, jednak Luke chwycił mnie w talii i odsunął do tyłu.
Spróbowałam jeszcze raz, wtedy jednak chłopak wziął daną kartkę i schował ją za plecami. Bez wahania rzuciłam się na niego, a ten śmiejąc się opadł na łóżko.
- No pokaż, co tam jest! - zaśmiałam się, próbując wyrwać mu przedmiot z dłoni.
- Skarbie, siedzisz na mnie - stwierdził.
- No i co z tego? - udałam obrażoną i położyłam się obok, w pewnej odległości. - Ale nie, najpierw pokaż mi tą kartkę. - zmrużyłam oczy.
- Nie - wytknął język.
- Mnie się nie odmawia - odpowiedziałam, przybierając teatralny ton głosu.

Luke?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz