Gdy Malia wyszła z mojego pokoju zabrałem ubrania i poszedłem do łazienki wziąć prysznic. Ta dziewczyna naprawdę mnie zaskakuje. Chciałbym ją lepiej poznać i jestem prawie pewny tego, że mi się to uda. Przebrany w luźną koszulkę i spodenki wróciłem do pokoju i rzuciłem się na łóżko.
Zabrałem telefon z szafki nocnej i wszedłem na Facebook'a. Od razu wyszukałem Malię i wysłałem jej zaproszenie, które niemal natychmiast zaakceptowała. Widząc zieloną kropkę przy jej nazwisku postanowiłem napisać.
@Jackson; Czuję się samotny :c
@Malia; Co ja Ci na to poradzę? xD
@Jackson; ..no nie wiem ;p
@Malia; Myślę, że wiesz ;3
Przez dłuższą chwilę zastanawiałem się czy napisać to, co chciałem napisać, czy lepiej nie. Koniec końców uznałem, że raz się żyje. Nie zaszkodzi spróbować.
@Jackson; Mogłabyś przyjść, wtedy nie siedziałbym tu sam i nie byłbym samotny ;3
Nastała chwila ciszy. Czyżby Malia wymiękła?
@Malia; Co będę z tego miała? xd
@Jackson; Moje towarzystwo :3 XD
@Malia; hm.. a coś jeszcze?
@Jackson; Mogę cię posmyrać po plecach XDDDD
@Malia; DOBRA, JUŻ BIEGNĘ.
Zaśmiałem się widząc ostatnią wiadomość, myślałem, że trudniej będzie ją przekonać. Okazało się to o wiele łatwiejsze i po chwili dziewczyna wparowała do mojego pokoju.
- Mimo to mogłabyś zapukać. - Wywróciłem oczami.
Dziewczyna zaśmiała się i położyła się obok mnie na brzuchu.
- Chciałeś żebym przyszła to teraz wywiąż się z umowy. - Uśmiechnęła się.
Ponownie wywróciłem oczami przekręcając się na bok. Zacząłem kreślić różne kształty na jej plecach co chwila zjeżdżając na jej biodra.
- Może być? - zaśmiałem się widząc jak zamyka oczy.
Malia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz