środa, 31 maja 2017

od Vito cd Nikitty

-Zostałem zapytany czy podoba mi sie twoje ciało a gadałem jak głupi o sercu, a ty masz piękne ciało -Mruknąłem i przyciągnąłem ją szybko do siebie.  Posadziłem ją sobie na kolana i  zbliżyłem nasze twarze.
-hmm? Mówisz? Ja w tobie bym chyba musiała mówić tylko o sercu -Prychnęła.
-Nie podoba ci się moje ciało? -Usadziłem ją na łóżku i stanąłem na przeciwko niej. Pokręciła głową rozbawiona. Cały czas utrzymując z nią kontakt wzrokowy, bardzo powoli podciągnałem kawałek koszulki do góry i zacząłem poruszać całym sobą, nie tańczyłem dużo ale striptiz zawsze spoko. Powolutku zdjąłem bluzkę i przejechałem ręką po brzuchu. Rozpiąłem pasek a spodnie spadły mi na biodra. Widać było kawałek ściechy do lecha. (pfpfpfpfp) idealna nazwa prosze bez śmieszkowania ) . Wsadziłem swoją dłoń we włosy a drugą znów przejechałem po brzuchu. Nikitta była cała czerwona i patrzyła na mnie jak zahipnotyzowana. Podszedłem bliżej i złapałem jej dłoń i delikatnie przejechałem nią po swoim ciele.  Zbliżyłem się bardziej i powoli zsunąłem spodnie zostając w bokserkach. Odszedłem parę kroków i powoli zacząłem kręcić biodrami. Widzać jak dziewczyna po prostu pochłania ale i zarazem wstydzi się tego co widzi miałem ochotę się śmiać i ją pocałować.
-Wiec moje ciało nie jest takie fajne?-Podszedłem do niej z uśmiechem, Jak by mogła to by sie chyba zaczęła ślinić.  Pokręciła głową.
-No dobrze, w takim razie mogę sobie iść jak nie jest ładne -Podniosłem spodnie i koszulkę i szybko sie ubrałem, potem wybiegłem z Dumą z pokoju. Mógł bym zostać ale nie wiem co by się mogło stać... Znaczy wiem ale nie .. Oj nie ważne , Kiedy dotarłem do swojego pokoju władowałem się pod zimny prysznic,  ciepło myśli o Nikicie  zbyt mocno zalało moje ciało. Odetchnąłem po chwili i wylazłem z łazienki czysty i ... mniej rozgrzany. Padłem na łóżko i poszedłem spać. dzisiejszy dzień był długi.. Ale wspaniały.
<nikitta?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz