Motto: Zawsze jest wyjście z labiryntu - trzeba tylko do niego dobiec.
Imię: Ta oto niewiasta nosi dosyć nietypowe i niespotykane imię Imanuelle, co zdrabnia do Imany
Nazwisko: Hale
Płeć: Kobieta
Wiek: 21 marca 1996 [22 lat]
Pochodzenie:
Wbrew pozorom, szczególnie patrząc na imię, to Imany jest rdzenną
Brytyjką, dokładnie rzecz biorąc Angielką. Urodziła się i wychowała w
Liverpoolu.
Pojazd: aktualnie
Ferrari 599 GTO które dostała od babci (cóż ma się tą rodzinkę)
Pokój: 24
Grupa: I
Poziom: Średnio zaawansowany
Koń: Nogitsune
Rodzina: William Hale - głowa rodziny, czyli najspokojniejszy człowiek na ziemi. Zawsze opanowany, wyrozumiały, ale mimo wszystko wymagający. W jego domu musiał panować porządek. Był cudownym ojcem, którego Imany uwielbiała. To on kupił jej Nogitsune, nauczył jeździć konno...
Emily Hale-Dumbrack - perfekcjonistka, pedantka, matka. Nie da się tego połączyć? Matka Imany nie miała z tym większych problemów. Pani profesor, wykładała psychologię, potrafiła wykrzesać z siebie niezwykłe pokłady podzielności uwagi. Zawsze była wsparciem dla córki.
Theo Hale - starszy brat Imany, który studiował prawo, miał pracować w kancelarii ojca. Zabawny, denerwujący, co ciekawe to on nauczył Imanuelle tańczyć.
To najważniejsza rodzina. Niestety oni nie przeżyli pożaru ich posiadłości. Jedni dziadkowie mieszkają w Australii, a drudzy już dawno opuścili ten świat. Imany został tylko ojciec chrzestny, brat ojca - Peter.
Relacje: Wróciła do akademi, nienawidzi Zaina Malika, ma ochotę zabić połowę osób tutaj, Harry Styles będzie prawdopodobnie jej pierwszą ofiarą, jej największą rywalką jest Daisy (jak myśli), będzie zemsta
Aparycja:
Imany to dziewczyna, która mieści się w zakresie wyższych dziewczyn,
ponieważ ma sto siedemdziesiąt jeden centymetrów wzrostu. Zazwyczaj
wieko ubrań jest na nią za luźne, więc chyba zrozumiałe, że to chuda
osoba. Sekundę błąd. Jest szczupła i wysportowana, ma nawet na brzuchu
dosyć wyraźny zarys mięśni. Jej nogi mają się podobnie. Wyraźne mięśnie
oraz uda, które są powodem do zazdrości innych dziewczyn. Kwestia genów i
doskonałej przemiany materii. Tak poza tym, to Imany jest długowłosą
blondynką, o stosunkowo jasnej cerze, oraz błękitnych oczach, które
potrafią rzucić na kolana. Na jakość uśmiechu również nie narzeka,
jednak od śmierci rodziców bardzo rzadko gości on na jej ustach. Nie
posiada żadnych blizn, czy znamion, ale ma tatuaż - na karku alfabetem
Braille'a wytatuowane imiona członków jej rodziny zmarłych w pożarze.
Charakter:
Niektórzy twierdzą, że Imany to trudna dziewczyna, ale to nie prawda.
No może nie zawsze. Największym problemem w kontaktowaniu się z nią jest
to, że ma ona bardzo dobrze wykształcone poczucie własnej wartości, a
także doskonale potrafi ocenić poziom swoich umiejętności w danej
dziedzinie. Inteligentna, ale również mądra, co pozwala jej bez wysiłku
uzyskiwać najlepsze oceny. Silna psychicznie. Kiedy tracisz wszystkich i
decydujesz się żyć dalej, samotnie, musisz być silnym. Potrafi być, gdy
akurat chce, nieugięta, uparta niczym przysłowiowy osioł i niewiele
rzeczy na świecie jest w stanie ją przekupić. Jeśli już mówimy o sile,
to wykazuje ona spore zdolności przywódcze, a elokwencja, pomysłowość
oraz umiejętność zdystansowania się, czynią ją niekiedy wprawną
dyplomatką. Nie jest jednak typem kogoś na siłę uszczęśliwiającym
innych, daje im popełniać własne błędy. Cierpliwie czeka aż ta osoba
sama wróci i obserwuje, aby pomóc w razie potrzeby. To jej jeden z
niewielu słabych punktów - empatia i opiekuńczość. Nie potrafi, jak to
typowy działacz, siedzieć i patrzeć na krzywdę innych, zawsze stanie w
obronie innej osoby, rzuci się wszystkim do gardeł i prędzej sama padnie
podczas walki niż zostawi taką osobę samą sobie. Jako panna z dobrej
rodziny została nauczona jak ma zawsze być dumną, jak upadać z gracją,
aby podnieść się z kolan jeszcze silniejszą, wytrzymalszą,
zdeterminowaną. Właśnie taka jest. Zdeterminowana oraz perfekcyjna.
Perfekcyjna to dla niej jak Nirvana dla buddystów - spełnienie, a
właściwie pełnia i cel życia, do którego każdy człowiek przy zdrowych
zmysłach powinien dążyć. Pełna wdzięku, samodyscypliny, a także ambicji,
która to właśnie każde jej biec w stronę wcześniej wspomnianej
perfekcji. Dlaczego biec? Ponieważ chodzenie spacerkiem byłoby za
proste, trzeba kuć żelazo póki gorące, albo od razu położyć się w
trumnie i czekać na śmierć. Warto również wyszczególnić dwa odchyły od
tej normalności. Po pierwsze Imany potrafi dostać napadu paniki, co jest
związane z jej przeżyciami z pożarem. Nie płacze wtedy, właściwie to od
pogrzebu rodziny bardzo mało płacze i tylko na osobności, jednak bardzo
potrzebuje czyjejś bliskości, często chociaż łapie najbliższą osobę za
dłoń, ponieważ boi się, że kiedy się uspokoi, znowu będzie sama.
Całkowicie sama. Po drugie, nie do końca stała się po śmierci rodziny
zgorzkniałą snobką. Bardzo rzadko, kiedy jej coś nie wychodzi lub ma z
czymś problem, można to zauważyć. Zazwyczaj nie ma problemów z
uczestniczeniem w różnego rodzaju rozrywkach, szaleństwach, jednak
zawsze z tyłu głowy ma na to zimne spojrzenie, które zawodzi tylko w
jednej sytuacji. Relacji do innych. To nowy poziom, który powoduje, że
czasem traci dystans, a później żałuje. Jednak przecież upadnie z
gracją, później wstanie, otrzepie się z ziemi i nadal nie będzie
wszystkim obojętna. Taka kolej rzeczy. Jeszcze jedną dosyć ważną cechą
Imany jest motywacja. Potrafi zmotywować oraz przekonać do czegoś siebie
i innych, tak po prostu wychodzi, jakby to było dla niej coś całkowicie
naturalnego.
Zainteresowania: bieganie, bieganie, bieganie...
dodajmy do tego bieganie oraz wędrówki po górach, a także ogólnie
chodzenie. Przy okazji można sfotografować kawałek natury, co również
uwielbia. Poza tym lubi dla odprężenia popływać, posłuchać wolnej
muzyki, a także uczyć się jej. To największa jej pasja, gra na pianinie.
Kiedy nie ma co robić, potrafi słuchać jakiegoś utworu i przenosić go
na nuty, po czym uczy się go grać.
- Jej rodzina zginęła w pożarze trzy lata temu, z którego ją cudem wyciągnięto
- Od czasu pożaru przeraźliwie boi się ognia
- Od czasu pożaru miewa również napady paniki, lecz głównie przyz ogniu
- Zna biegle francuski i włoski
-
Jest całkowicie wolna od uzależnień, w jej domu nie było to
tolerowane... Może oprócz jednego. Uwielbia kawę. Dosłownie każdy jej
rodzaj, ponieważ to dla niej wręcz boski napój, który tylko dzięki magii
jest w stanie utrzymać jej orgaznim bez zaśnięcia do godziny 13.
Później jest z górki.
- Pochodzi z arystokratycznej rodziny, czym mimo wszystko rzadko się chwali
-
Bardzo dużo biega oraz chodzi, jeśli nie pobiega rano (co rzadko się
zdarza) to na pewno zrobi to wieczorem lub całkowicie w nocy, ponieważ
nie ma problemów ze wstawaniem w nocy. Gorzej jest rano...
Kontakt: Cairenne
Inne pupile: Jelly - szczeniak rasy Labrador retriever, to prezent na święta od Zaina
Imię: Nogitsune
Płeć: Ogier
Rasa: Koń pełnej krwi angielskiej
Data urodzenia: 24 sierpnia 2013 [aktualnie cztery lata]
Charakter:
Wierzchowiec jest nadzwyczajnie podobny do swojego właściciela, co
pomaga im we wspólnej pracy. Posłuszny, szybko się uczący, inteligentny,
co pomaga w wyznaczeniu jasnych granic, których Nogitsune nie
przekroczy. Aktywny na treningach i skory do współpracy z człowiekiem,
jednak nie jest wulkanem energii, którego nikt nie jest w stanie
opanować, lecz nie stoi ospały, bez życia. Puszczony nawet luzem, będzie
szedł za swoją właścicielką, potrafi odtrącać łbem, nawet wierzgać,
kiedy podchodzi do niej ktoś obcy. Wygląda to jakby ją chronił. Koń
pomimo swojego temperamentu, który pokazuje obcym, sięgający po jego
wodze bez obecności Imany, jest bardzo potulny. Może właściwie trzeba by
to nazwać przywiązaniem, ponieważ długa rozłąka z właścicielką nie
wpływa na niego dobrze, a weterynarz stwierdził, że zwyczajnie tęskni.
Specjalizacja: Nie można powiedzieć, że Nogitsune jest wszechstronny, ale jego specjalności to wyścigi oraz cross
Umiejętności:
Ogier ten jest zgodnie z większością osobników swojej rasy wyjątkowo
szybki, jednak nie można mu odmówić wytrzymałości czy zwinności. Z tych
oto powodów doskonale nadaje się do wyścigów oraz crossu. Natura oraz
wytrzymałość właścicielki obdarzyły go niesamowitą gracją, co pozwolą mu
na swobodne uczestniczenie w zawodach ujeżdżeniowych. Nie ma także
problemów ze skokami, jednak nadal rozwijają to z Imany.
Właściciel: Imanuelle Hale
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz