poniedziałek, 10 lipca 2017

Od Luuk CD Caroline

- Em... No sama nie wiem...- podrapałam się nerwowo po karku. Nigdy nie robiłam takich imprez. Nie dlatego, że nie miałam znajomych, po prostu się... Hm... Wstydziłam? Tak, to było to uczucie. Takie imprezy wydawały mi się przygłupie. W zasadzie dlatego też na żadnej nie byłam. Nie ważne jaka tematyka, nigdy nie przyszłam. Po prostu nie, cholerne samo zaparcie. Od tego całego rozmyślania na moich policzkach ukazał się lekki róż.
- No proszę, spróbujmy przynajmniej.- uśmiechnęła się do mnie uroczo. W jej uśmiechu było coś takiego, że czułam, iż odmową sprawię jej niebywałą przykrość, a nie chciałam do takiej sytuacji doprowadzić.
- No dobrze, ale musisz wiedzieć, że nigdy czegoś podobnego nie robiła...- w tym momencie dziewczyna mi przewała.
- Widać- zachichotała cicho.- zarumieniłam się jeszcze bardziej. Tym razem  z lekkiego poirytowania i z zawstydzenia spowodowanego całą tą sytuacją.
- Po czym niby?
- Po twoich reakcjach.- uśmiechnęła się szeroko. Mimo wszystko odwzajemniłam uśmiech.
- Czyli... Ustalone?- zadałam to pytanie tylko dlatego, że chciałam się upewnić.

Caroline?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz