Motto: "Strzelanie to nic złego. Jeśli trafia się do właściwych ludzi."
Imię: Levinn Corey
Nazwisko: Canne
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 23 lata, urodził się 3.01.1994 roku
Pochodzenie: Czechy/Praga
Pojazd: Peugeot 2008 DKR
Pokój: 78
Grupa: I
Poziom: Średnio zaawansowany
Koń: Kanee
Głos: Ashes Remain
Rodzina:
Ojciec- Charlie Canne- Jako młoda osoba, szkolny postrach, zakochał się w młodszej uczennicy, cichej myszce z uroczą osobowością. Mimo przeciwności losu, zaczęli się spotykać, aż pod koniec szkoły, niespodziewanie jego kobieta zaszła w ciążę...Była młoda, a ze względu na ograniczone środki,chciała usunąć ciążę...Charlie przekonał ją, że dadzą radę, wezmą ślub i wychowają dzieci. W tedy urodził się Artem i jego siostra, Elaine. Potem po 2 latach doszedł Nolan, a rodzina zaczęła pracować na godne utrzymanie, więc Ojciec całej trójki zdobył pracę w opłacalnej firmie, kupili dom...i se żyli! W zasadzie to nie tylko z "czystych" pieniędzy, gdyż Pan Charlie Levinne należał do rozrośniętego do mieście gangu. Ale zawsze był dobrym ojcem i mężem.
Matka- Marlee Canne - Urocza kobieta, miła i sympatyczna, dopóki nie wejdziesz z brudnymi butami na dopiero umytą podłogę...W tedy może być źle. Gdy zaszła w ciążę, nie mogła liczyć na pomoc rodziców, więc dawała radę sama z Charlie'm i tak jakoś ich życie wyszło! Była piękną kobietą, z wieloma zainteresowaniami, a przede wszystkim była opiekuńczą odpowiedzialną osobą.
Siostra- Elaine Canne - Niezwykle podobna do matki, kochana ale wredna siostra Nolana i Artem'a. Co tu więcej mówić?
Brat- Nolan Canne - Najmłodszy z rodzeństwa, buntowniczy chłopak za którym biegały stada dziewczyn. Ale zawsze był godny zaufania, oraz przesiąknięty charyzmą. Umiał dogadać się z innymi jak nikt inny, czego Artem mu szczerze zazdrościł, ale oprócz tego byli Najlepszym Team'em Ever.
Aparycja: W dzieciństwie, gdy zaczął chodzić do szkoły, zdarzało mu się słyszeć "nie zdał czy jak?". A to wszystko przez jego wzrost, dzięki któremu uznawany był za starszego niż jest. Ciągłe tłumaczenia sprawdzały się na dłuższą metę, ale w końcu zaczął to ignorować, a nawet polubił swój wzrost. Mierzy ponad metr dziewięćdziesiąt trzy, odziedziczone po ojcu. Czy wyglądało to...fajnie? Z jego lekką nadwagą nie, z czystym sercem mógłby taranować ciężarówki wypełnione Marihuaną. Jednak patrząc na swoich przyjaciół, stwierdził że coś zmieni w swoim wyglądzie, oraz charakterze. Tak więc teraz, po ciężkich treningach i naukach znajomych, udało mu się schudnąć a potem wyrobić mięśnie oraz polepszyć swój charakter.
Jako jedyny ze swojej najbliższej rodziny posiada intensywnie czarne włosy u których da się wyczuć małą, ukrytą pod nimi bliznę i piwno-zielone, wyraziste oczy.
Z jego ozdób można wyróżnić mały, czarny kolczyk w lewym uchu i wytatuowane obie ręce różnymi wzorami, w większości coś dla niego oznaczającymi. Ale tym dla niego najważniejszym jest ten na karku.
Co do ubioru, są to zazwyczaj luźne ubrania w ciemnych kolorach. Uwielbia wszelkiego rodzaju bluzy, zdarzają się też skórzane kurtki, ale nie może zabraknąć małego krzyżyka z wyrytymi inicjałami "Sorry".
Charakter: (Już na wstępie mówię że charaktery to dla mnie magia czarna jak włosy Levinn'a. Amen.)
Widzisz go i już na pierwszy rzut oka widać, że jest bardzo pewny siebie. Nie ma sytuacji, w której by tą pewność stracił..nie no, zdarzają się momenty gdy nie wie co zrobić, lub jest zwyczajnie zawstydzony. Bezpośredni z niego chłopak, który czasem zachowuje się jak dzieciak... No ale cóż poradzić? Zazwyczaj ludzie postrzegają go za tego złego i wrednego. Prawda jest jednak inna, sam nie lubi oceniać ludzi po pozorach. Nie myśli co będzie jutro, tylko to co jest teraz. Niektórzy zazdroszczą mu tego optymizmu. W towarzystwie zachowuje się bardzo przyjaźnie, jednak tylko gdy sytuacja tego wymaga. Jeśli chodzi o nieznajomych, jest zdystansowany, małomówny i podejrzliwy. Nigdy nie mówi tych najbardziej skrytych rzeczy lub po prostu kłamie, mimo iż tego nie popiera. Nikomu nie ufa na tyle, by zwierzać się z najgorszych problemów. A jeśli już przy tym jesteśmy... Jest dobrym słuchaczem, który prawie zawsze ma dobrą radę w zanadrzu. Jeśli dogadasz się z nim na tyle, by się z nim zaprzyjaźnić, wiedz, że będzie bardzo pomocny. Dla najbliższych zrobiłby wszystko! No, prawie... Jest wyrozumiały oraz tolerancyjny. Ale, ale. Nie od razu wybacza, gdyż jest pamiętliwy. Łatwo jest stracić jego zaufanie, co jest pewnym minusem w jego życiu. Do nikogo nie potrafi się przywiązać tak jak do swojej rodziny. Decyzje podejmuje starannie, ale i szybko. Szybko także reaguje na bodźce. Chcesz go "zaatakować"? Będzie o tym wiedział zanim cokolwiek zrobisz.
Bardzo przyjął do siebie powiedzenie "oko za oko", jednak w bardziej denerwujący sposób, czyli miłego, słodkiego sarkazmu byle by wyprowadzić dana osobę z równowagi. Jeśli skrzywdzisz jego rodzinę, o nawet Bóg ci nie pomoże. Jest opiekuńczy i nawet jeśli nie widać po nim, że mu na tobie zależy, możesz się mylić. Nieliczni to w nim dostrzegają.
Poza tym - wszystkie złe emocje zachowuje dla siebie. Mówię tu o - smutku, zazdrości, przygnębieniu, rozpaczy itd. Jednak każdy musi dać czasem upust temu wszystkiemu.
Odważna z niego osoba, która nie boi się ryzyka. Oraz inteligentna, co nie zawsze widać... Potrafi być rozsądny i odpowiedzialny. A jeśli mówi, że coś zrobi to tak będzie.
Zainteresowania: Dzieciństwo było dla niego przepełnione szczeniackimi wybrykami, zadzierania z losem. Jak to mówią "Bunt młodzieńczy". Jarały go w tedy zaciekłe sytuacje, gdzie potrzebna była nie tylko moc w gębie ale i w pięściach. Więc...mały taran zaznał wiele takich sytuacji. Zdarzały się też kradzieże, lub niszczenie mienia. Rodzice nie byli z tego dumni, jak można się spodziewać, więc przemówili mu do rozsądku. Sam potem uznał że chce się zmienić, więc zaczął trenować. I od tego właśnie momentu, polubił sport. Wraz z bratek, uczył się boksu. To była pierwsza stacja. Potem siłownie, bieganie, parkour, lub zwyczajne "popisywanie" się na wszystkim co można było wykorzystać do poprawiania wyglądu i umysłu. Często jeździł nad morze lub jezioro i wraz z ojcem łowili ryby, a nawet polowali. Tak...strzelanie o była jedyna miłość Levinn'a, zwłaszcza że mógł trochę czasu spędzić z kimś, kto był jego autorytetem. Oprócz tego wykreował w sobie zdolność do grania na pianinie, było to coś przy czym można było się uspokoić po ciężkim dniu. Oglądanie gwiazd? Gdy znajdował chwilę spokoju, fajnie było tak po prostu wyjść na balkon, zapalić papierosa i spoglądać nocne niebo.
Inne:
Gra na pianinie, w szkole robił też jako imprezowy DJ, mimo iż jego muzyczny gust jet nieco specyficzny
Jeśli zbytnio się denerwuje, próbuje medytować ale heh, to nie zawsze kończy się powodzeniem.
Po kimś rodziny odziedziczył chorobę o nazwie Hemofilia, lecz jej mniej groźną odmianę typu A.
Nie umie rysować, co nie znaczy że tego nie lubi. Chociaż jego rysunki często są albo o treści seksualnej, albo brutalnej... albo to i to.
Co do książek to jest wybredny, więc mało czyta
Lubi piwo, ale za to nie lubi papierosów które i tak pali
Kocha zwierzęta, dostaje szału gdy widzi jakieś urocze stworzenie i musi je pogłaskać, albo uśmiechnąć się do niego, myśląc że to odwzajemni...jak bardzo trzeba być aspołecznym żeby takie coś robić...?
Odrobinę zna rosyjski, którego uczył się w szkole. Spodobał mu się więc zaczął brać dodatkowe lekcje
Od kiedy pamięta chciał zostać pilotem wojskowym
Z racji że jest bi, chodził i z dziewczynami, i jednym chłopakiem, który niestety... albo stety, zwyczajnie go odrzucił, ale to dłuższa historia
Zna się na mechanice, oraz kooocha wyścigi terenowe.
Kontakt: LovePinto
Inne Pupile:
Vane jest 3 letnią suczką. Od małego służyła w wojsku, jednak jej właściciel zginął, a ona sama doznała obrażeń przez które musiała szybciej przejść na emeryturę. Jednak ze względu na jej przywiązanie, nie chciała iść do kogoś innego, jednak w tedy znalazł się Lev, który zobaczył ją w schronisku zakochał się w jej spojrzeniu i nie mógł jej tam zostawić. I oto zrodziła się piękna, człowieczo-psia przyjaźń
Arabian Horse Photographer |
Imię: Kanee
Płeć: Klacz
Rasa: Nokota
Data urodzenia: 12.07.2012 [5 lat]
Charakter: Jej charakter jest podobny do właściciela, z tym że jest bardziej spokojna i opanowana. Z drugiej natomiast strony, nie brakuje jej zapału do pracy i uwielbia się wygłupiać,czasem zachowuje się jak taki mały, brykający źrebak. Umie dogadać się z innymi stworzeniami, jest delikatna i uważna.
Przekupstwo nie wchodzi w grę, no ale może zrobić wyjątek za mały kąsek marchewki w miodzie, które uwielbia i nie może się nim oprzeć.
Powaga nie jest jej mocną stroną, ale umie zachować się dostojnie. Jest odważna i wytrzymała, chętnie słucha poleceń.
Specjalizacja: Cross, ujeżdżanie, skoki
Umiejętności: Ma smukłe, elastyczne kopyta pozwalające na długie, wysokie skoki, w których zdecydowanie przoduje, tak jak w Cross'ie. Jest szybka, ale jest krótkodystansowcem więc galop wchodzi jej z trudem, co innego kłus i ujeżdżanie. Za jej spokój, delikatność i empatię, daje się ujeżdżać bez najmniejszego problemu.
Właściciel: Levinn Corey Canne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz