Strony

sobota, 10 czerwca 2017

od Eliota cd Emmy

Słuchałem tego co mówi i nie wiedziałem co powiedzieć, co stało się paradoksem samo w sobie. Słucham jak ktoś mówi mi o tym żebym się nie bał mówić i co robię? Nie umiem czegoś powiedzieć. Terapeuta ledwo ze mnie wyciąga terapię , a jeszcze gorzej było jak miałem składać zeznania na policji, bo milczałem. Teraz byłem gadułą z porównaniem tego co ze mną było dwa lata temu.. To zabawne cały koszmar miał skończyć się dwa lata temu ale on nadal .. trwał? Został ze mną pomimo zakończenia. Podniosłem głowę na Emme, znów zostawiłem ją i poszedłem w świat moich wewnętrznych myśli?
-Ja.. Ciężko mi mówić.. Po prostu nie lubię? Przepraszam-Wymamrotałem. Chciałem z tobą rozmawiać , naprawdę ! Ale stosowanie słów było ciężkie. Chciałem zadawać ci miliony pytań, opowiadać o swoim życiu ale uciekła byś. Moje życie by cię zniszczyło, mnie zniszczyło to co dopiero ciebie?
-Nic się nie stało, po prostu.. Spróbujesz dla mnie?-Uśmiechnęła się. Mówiłem już że masz ładny uśmiech? Jest naprawdę ładny, mogła byś nim nadać sens  czyjemuś życiu.
-Okay, postaram się-Wymamrotałem i poczułem jak na chwilę się uspokajam na tyle że mogę unieść głowę i popatrzeć jej w oczy. Wyprostowałem się nawet!
-Chcesz usiąść?-Zapytałem już niepewnie i wskazałem krzesło.
-Dziękuje -Odsunęła sobie siedzenia a ja siadłem na łóżku. Patrzyłem teraz na jej włosy, wiec trochę ponad nią . Miała lekko kręcone włosy, coś pomiędzy lokami afro a lokami .. no falami?
-Masz jakieś hobby?-Dziewczyna zadała pytanie. Pytała o moje hobby. Mam hobby, wiesz kocham muzykę, piszę ją słucham jej i tworzę ale nikt tego nigdy nie widział..
-ja.. Komputery? I muzyka, lubię muzykę -Odetchnąłem .
-Jakiej muzyki? Coś bardziej rock?
-Wszystko, co do mnie przemawia.. Puścić ci co ostatnio znalazłem ?-To chyba było jedno z najdłuższych zdań jakie w jej kierunku wypowiedziałem. Oczy jej zabłyszczały i cała dosłownie zaświeciła się.
-Tak! Bardzo proszę!- Sięgnąłem po telefon i wszedłem a aplikację Youtuba. Wklepałem tytuł i powoli poleciała piosenka. Była to piosenka zespołu The Neighbourhood- Afraid . Miała piękny rytm i czułem że nie ja jeden odnajdywałem kolejny sens w jej tekście. Emma kiwała głową w rytm muzyki i kiedy ta się skończyła podniosłą głowę z nad mojego telefonu była.. smutna?
-O nie. Nie podoba ci się? Nie chciałem -Wymamrotałem załamany, jezu czemu ja jej to pokazałem.
-NIe! Jest piękna! Tylko.. smutna? Ale bardzo ładna , dziękuje że mi ją pokazałeś -Uśmiechnęła się. Kiwnąłem głową i rozluźniłem się. Podobało się jej. Było dobrze, słyszysz ? Podobało się jej!
-a .. Puścisz mi ty coś?-Niepewnie wystawiłem w jej kierunku telefon z otwartą aplikacją.
<emma ?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz