Uśmiechnęłam się lekko czując, jak się rumienię. Luke składał delikatne pocałunki na mojej szyi, a ja czułam się tak wspaniale, gdy byłam tak blisko niego.
- Luluś... będę musiała później zrobić trening Another... - powiedziałam cicho.
- a co, jak Cię nie puszczę? - zapytał.
- No to nie będę miała wyjścia - Zaśmiałam się.
Chłopak położył swoją dłoń na mojej talii, nie przerywając niewinnych pocałunków na mojej szyi.
Ch0lera. Jak tak dalej pójdzie serce mi wysiądzie.
Luke podważył materiał mojej bluzki i musnął palcami moją skórę. Przez moje ciało przepłynął przyjemny dreszcz.
Wtuliłam się w tors chłopaka, opuszczając powieki.
Jak ja go kocham.
- zamknąłeś drzwi? Dziennikarze są wszędzie - zapytałam spoglądając na Luke'a.
Luke? <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz