Strony

poniedziałek, 9 stycznia 2017

Od Pain cd. Luke'a

Prychnęłam śmiechem.
- chciałabym to zobaczyć ale obawiam się, że nie dałabym rady zejść po schodach. Prędzej rozwaliłabym sobie czaszkę. - stwierdziłam zastanawiając się jak się podnieść. Najpierw prawa ręka i lewa noga, odwrotnie, a może najpierw nogi a później ręce?
Poczułam nagle, jak chłopak bierze mnie na ręce.
- właśnie zastanawiałam się jak mam wstać... - uśmiechnęłam się szeroko.
Luke zaśmiał się krótko kładąc mnie na łóżku. Od razu wtuliłam głowę w poduszki i owinęłam się kołdrą intensywnie pachnącą chłopakiem.
- masz te tabletki...? - zapytałam siadając nieco zbyt gwałtownie. 
- tak. Trzymaj. - podał mi listek jakiś tabletek. Ufałam mu i nie obawiałam się, że mógłby podać mi tabletki gwałtu i skrzywdzić, lub jeszcze co innego, dlatego tylko omiotłam wzrokiem tył opakowania.
Wyciągnęłam z niego kilka tabletek, chyba 4, ale nie byłam pewna.
- ejejej, nie tak dużo. Jedną.
- oj, przestań. - mruknęłam biorąc tabletki do ręki.
- jedną. - delikatnie chwycił moją rękę i zabrał mi wszystkie tabletki, zostawiając tylko jedną.
- niech ci już będzie - uśmiechnęłam się lekko. Wzięłam tabletkę do ust i połknęła, popijając wodą. Uwielbiałam pić wodę, zwłaszcza zimną. W sumie mogłabym pić tylko i wyłącznie wodę, żadnych herbat, kaw czy napojów.
- tak się zastanawiam... dlaczego Ty nie masz takiego kaca? To nie fair. -zapotłam ręce na piersi mierząc chłopaka wzrokiem.

Luke?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz